Kenny Wells ostatnio nie ma szczęścia w interesach. Rozpaczliwie potrzebuje więc spektakularnego przełomu. Postanawia zdobyć fortunę dzięki swemu zamiłowaniu do przygód i ryzyka. Wraz z szanowanym podróżnikiem Michaelem Acostą wyrusza do Indonezji, by w sercu tamtejszej dżungli szukać złota. Ryzyko jest ogromne, mało kto wierzy wKenny Wells ostatnio nie ma szczęścia w interesach. Rozpaczliwie potrzebuje więc spektakularnego przełomu. Postanawia zdobyć fortunę dzięki swemu zamiłowaniu do przygód i ryzyka. Wraz z szanowanym podróżnikiem Michaelem Acostą wyrusza do Indonezji, by w sercu tamtejszej dżungli szukać złota. Ryzyko jest ogromne, mało kto wierzy w powodzenie misji, a jednak przeczucie Wellsa okazuje się prawdziwe. W jednej chwili z podupadającego biznesmena staje się milionerem i gwiazdą Wall Street. Ale tam gdzie są wielkie pieniądze, zaczynają się wielkie kłopoty. Chętnych do podziału złotego tortu znajduje się coraz więcej: począwszy od indonezyjskich władz, poprzez różnej maści cwaniaków, a na CIA kończąc. Kenny Wells zamiast cieszyć się luksusem, będzie musiał zmierzyć się z ludźmi, dla których oszustwo to chleb powszedni.
Po przeczytaniu fragmentu scenariusza, reżyserią filmu zainteresowany był Paul Haggis. Kiedy zrezygnował, został zastąpiony przez Michaela Manna, a następnie Spike'a Lee. Ostatecznie film trafił w ręce Stephena Gaghana.
Matthew McConaughey w ramach przygotowań do roli ogolił głowę, zyskał 20 kilogramów i nosił fałszywe zęby, aby uczynić bohatera mniej atrakcyjnym. Zyskał odpowiednią wagę dzięki jedzeniu cheeseburgerów, piciu piwa i koktajli mlecznych.
Metamorfoza + charakteryzacja spektakularna. Kolejny raz (po Witaj w Klubie) McConaughey pokazał klasę. Włożył dużo pracy w rolę. Czekam na kolejne filmy z jego udziałem. Godny polecenia! :)
Jeśli planujecie przerwać seans w połowie, bo wydaje wam się, że wiecie jak się zakończy to możecie poczuć się zaskoczeni. Sam film trochę męczący, ale za ostateczne rozwiązanie dałem ocenę wyżej.